W górach zadbaj o bezpieczeństwo – Edycja Letnia

Przed wyruszeniem w podróż należy zebrać drużynę… Podobnie nietypową jak tę we Władcy Pierścieni, ale nieśmiertelną do momentu w której ty drogi czytelniku nie zginiesz w górach. A właśnie po to jest Ci ona potrzebna – by przeżyć.

Spodziewaj się niespodziewanego

Zagrożenia w górach

Załóżmy, że zrobiłeś podstawowe przygotowania do wycieczki. Sprawdziłeś pogodę, zrobiłeś kanapki, upewniłeś się, że masz swoje ulubione batoniki i z myślą o przerwie w górach przygotowałeś termos swojej ulubionej kawy lub herbaty. Pogoda jest jednym z tych nieprzewidywalnych elementów, które niczym Gandalf zawołają „Nie przyjdziesz!”. Zawsze miej z tyłu głowy, że z żywiołem nie wygrasz, a i on nie będzie czekał, aż będziesz bezpieczny.… Czytaj Dalej

Zamek Hogwart, Harry Potter, i … Dolny Śląsk?

Co ma wspólnego Harry Potter z Dolnym Śląskiem? NIby tyle, że na Dolnym Śląsku co rusz można spotkać jakiś zamek lub basztę, a część z nich posiada równie mroczne legendy i tajemnice, których pozazdrościłby sam Hogwart.

Okolice otulił już płaszcz gęstej nocy. Jedyne co dało się słyszeć to ponure huczenie starej sowy i przecinający szelest liści smaganych chłodnym nocnym wiatrem. Gdzie nie gdzie widać przemykające cienie zamkowej służby sprzątającej po weselu i drobne światła jeszcze niewygaszonych świec w okiennicach nad urwiskiem. 

Chwilę po wybiciu trzech ciężkich nut przez zegar w jadalni, ciszę nocy przeszył głośny, lecz zanikający krzyk kobiety.

Czytaj Dalej

Królowa Niebieskim Szlakiem cz. 1 : Świątynia Wang

Ze względu na długość tekstu jaki mi się urodził postanowiłem podzielić te posty na kilka części. W tej opiszę moją drogę w Karpaczu do Wang aż do cudownego schroniska PTTK „Samotnia”. Oczywiście kolejna część będzie opisywać główny cel podróży czyli Śnieżkę.

Środek nocy, jazda praktycznie pustym autobusem z dopiero co kupionym plecakiem turystycznym. Poza mną w autobusie jedzie młoda para wracająca z imprezy a na samym końcu przysypia pracownik z nocnej zmiany z pobliskich zakładów przemysłowych.

Właśnie tak zaczęła się moja spontaniczna podróż w góry od Wang aż po schronisko PTTK „Samotnia” ostatecznie na szczyt najwyższej góry Polskich Karkonoszy – Śnieżkę.… Czytaj Dalej

„Szklane Góry”, czyli jazda na tyłku w Tatrach

Wyjazd w nasze kochane Tatry. Akurat jak nie raczą mnie burzami i hektolitrami deszczu to zimą postanowiły zmienić się w Szklane Góry. Przez co w samej drodze powrotnej z wejścia na szlak do pensjonatu potoczną „glebę” zaliczyłem 5 razy. Nie obyłoby się bez złamania, którejś z kończyn na samym szlaku, gdyby nie raki których recenzje popełniłem w ostatnim poście (link do recenzji znajdziecie TUTAJ).

Śniegu dużo, słońce oraz lawinowa jedynka. Na lepsze warunki nie można by było liczyć. Jedyne czego mi brakowało tego dnia, to więcej czasu…

Droga do szlaku

Całą trasę zastanawiałem się co było trudniejsze.… Czytaj Dalej

Krótka notka o niefartowności bloga…

Cieżko pisać o podróżach czy prowadzeniu bloga w obecnej sytuacji. Samo pogodzenie pracy z wyjazdami jest dużym wyzwaniem, a jakby tego było mało Koronawirus jest w natarciu. A samo to powoduje, że nawet praca w obecnej chwili jest niepewna nie mówiąc o wyjazdach. Lockdown spędzony z rodziną ze względu na postój w firmie oraz problemy zdrowotne. Każdy z nas to obecnie przeżywa, więc nowości nie opisuje. 

Szybki Szkic.

Plany wyjazdowe na ten rok jakie miałem to wyjechać minimum dwa razy w nasze kochane góry. Teraz nie wiem czy dane mi będzie wyjechać w ogóle na urlop, a nawet jeśli takowy dostanę to czy strefa czerwona w Tatrach nadal będzie obowiązywała.… Czytaj Dalej

Dzień Ziemi i ostatnio utracone hektary

Zniszczona Ziemia i to nasza wina. źródło: https://weheartit.com/entry/175473430

Tysiące hektarów ziemi a wraz z nimi niezliczone ilości zwierząt i roślin. Tyle właśnie pochłonął kilkudniowy pożar największego parku narodowego w Polsce. Straty nieodwracalne i powiększają się z każdą godziną. Mimo zaangażowania Państwowej Straży Pożarnej, wsparciu Ochotniczej Straży Pożarnej oraz Wojsk Obrony Terytorialnej losy parku pozostają pod znakiem zapytania. 

Pożar Biebrzańskiego Parku Narodowego i nie tylko

Park stanowi dla schronienie dla wielu zagrożonych gatunków roślin i zwierząt. Już teraz przy 6 tys. ha2 spalonej ziemi straty szacowane są jako nieodwracalne w przyrodzie. Winą jest brak właściwej gospodarki wodnej, brak zbiorników retencyjnych, a konsekwencja ich braku?… Czytaj Dalej

Raki dobre nawet do butów z Decathlonu!

Rok 2020 mimo niezbyt optymistycznego startu udało mi się spędzić w naszych kochanych Tatrach. Postanowiłem się wybrać na spacery po zimowych dolinach i może zahaczyć o jakiś szczyt, ale by to zrobić musiałem najpierw sprawdzić czy buty wytrzymają i czy raki wytrzymają z butami.

Nie byłem do końca pewny czy buty, które posiadam nadają się na zimowy trekking, a żeby było jeszcze ciekawej, to nie byłem już w ogóle pewny czy do tych butów nadadzą się raki. Spędziłem dość dużo czasy czytając o tym, że raki nie nadają się do butów z Decathlonu (a takowe posiadam).… Czytaj Dalej

Burzowe Tatry

Krople rozbijały się o skały i metalową konstrukcję budynku jeszcze bardziej potęgując dudniący dźwięk, ale nie to było największym problemem… problem stanowił akompaniament grzmotów i błysków nadchodzącej burzy…

Pomnik upamiętniający ofiary śmiertelnego rażenia piorunem 17.07.1968 r

Rok 2019 był jednym z tragiczniejszych pod względem ilości osób poszkodowanych w Tatrach. Przez samo załamanie pogody i wynikające z tego burze śmierć ponosiło 5 osób a ponad 150 było rannych. Jest to poniekąd istotne bo pare dni później i ja z osobą mi towarzyszącą znaleźliśmy się w okolicy Giewontu i na Kasprowym Wierchu. Nie są to może szczyty osiągnięć taternickich, ale dla początkujących, którzy na swoim koncie mieli zaliczony jedynie szlak zakupowy „Krupówki” oraz wejście na Śnieżkę w Karkonoszach jest to przyjemna przygoda.… Czytaj Dalej